Postanowiłem zrobić mały remanent i przedefiniowałem zadania moich Raspberry.
Do tej pory wyglądało to tak:
– Raspberry Pi3 i na nim Domoticz, Logitech Media Server, InfluxDB + Grafana
– Raspberry Pi1 B i B+ jako PiCorePlayer’y
Mimo mocy Pi3, za dużo zapisów/odczytów szło na nią, co skutkowało dość częstymi problemami i koniecznością reinstalacji systemu/odzyskiwania z backupu.
Gdzieś podczas przeglądania internetu, grup, forów, wpadł mi w oczy
Max2Play. Nie jest niczym innym niż 'nakładką’ na system, która w prosty sposób umożliwia zdefiniowanie komponentów związanych z odtwarzaniem muzyki w naszym domu. Zresztą, nie tylko muzyki, ale o tym później. Zainstalować i skonfigurować Logitech Media Server,
owszem potrafię, ale nie pogniewam się, jeżeli ktoś/coś część roboty odwali za mnie. I to właśnie robi Max2Play.
Zdecydowałem, że Raspberry Pi3 będzie służyło wyłącznie do Domoticz i Squeezeplayer’a (jest podłączone po HDMI do amplitunera), Pi1 B+ będzie służyło jako Max2Play serwer oraz serwer InfluxDB i Grafana, reszta jako PiCorePlayer’y.
Do roboty!
W dosłownie kilka minut miałem:
– działający Logitech Media Server – wystarczyło wybrać opcję Install
– działający Airplay do iPhone/iPad
– działający na tym samym Raspberry Squeezelite Player.
– podłączony i skonfigurowany dysk zewnętrzny
Strona tytułowa pozwala wybrać wspieraną kartę muzyczną. Ja zrobiłem to oszczędnie i kupiłem tanią kartę muzyczną USB. Czyli powyższy krok pominąłem.
Strona startowa Max2Play
Strona z podstawową konfiguracją
Mamy możliwość wyboru instalacji i przeznaczenia naszego Rapberry. Od prostego odtwarzacza aż do pełnego Logitech Media Server
Informacja o zakończeniu konfiguracji serwera.
Na stronie Audioplayer możemy zainstalować i skonfigurować Squeezelite i Shairport (czyli AirPlay)
Dodatkowe opcje odtwarzaczy muzyki
Tu już po konfiguracji i z działającymi podstawowymi serwisami
I sam proces instalacji Logitech Media Server (Squeezebox Server). Jak widać – wszystko z automatu.
Jak widać – jest też możliwość instalacji Kodi/XBMC, aby mieć jeszcze więcej 'dobra’ na jednym Raspberry 🙂
Świetną cechą Logitech Media Server jest to, że sam odnajduje odtwarzacze z nim zgodne i pozwala odtwarzać muzykę, jeżeli tylko jest w zasięgu.