Raspberry Pi 3 i start z dysku/pendrive USB

Dzień dobry.
’Do odważnych świat należy’, jak to mówią.
Do tej pory Raspberry startowałem z karty SD, później system był już ładowany z dysku HDD (http://blog.asobczak.pl/2018/01/31/przechodzimy-na-malinie-z-karty-sd-na-dysk-hdd-ssd/). Skoro jednak podjąłem decyzję o przejściu z Domoticz na Home Assistant, a po zmianie w bartopie na Raspberry Pi 4 została mi jedna wolna malinka w wersji trzeciej – 'raz kozie śmierć!’ pomyślałem i wykonałem jeden wpis w /boot/config.txt. Znamienny. 
Oczywiście żarty żartami, żadnych poważnych reperkusji to nie powoduje. Priorytetem jest zawsze karta SD i jeżeli znajdzie się w gnieździe – Raspberry wystartuje najpierw z niej.
Jak wcześniej napisałem – w /boot/config.txt dopisujemy jedną linię:
program_usb_boot_mode=1
i to w zasadzie cała filozofia. Przestawiany jest bit tak zwany OTP – One-time programmable, czyli taki, którego zawartość można zmienić wyłącznie raz. Nie można operacji odwrócić. Z tego co pamiętam w Raspberry Pi 3b+ jest już ustawiany domyślnie, fabrycznie.

Po wykonaniu komendy
vcgencmd otp_dump | grep 17:
ujrzymy informację po 17:. Jeżeli jest inna niż 3020000a znaczy to, że bit nie jest przestawiony. Czyli tak jak poniżej, przed restartem.

Ok, wpis w config.txt mamy, sprawdziliśmy czy już nie był ustawiony, robimy restart.
Bang, po chwili możemy sprawdzić, czy udało się poprawnie to zrobić:

3020000a jest zapisane, można wyjąć kartę i startować z SSD/USB/HDD. Działa, sprawdzałem. Tak przez pewien czas miałem uruchomiony Home Assistant. Aż do momentu gdy przeszedłem na Intel NUC 😉

4 komentarze do “Raspberry Pi 3 i start z dysku/pendrive USB”

  1. Czy na raspberry PI 4 też masz uruchomiony start z dysku?
    Jeżeli tak to czy sam sposób konfiguracji różni się od opisanej przez Ciebie dla RPI 3?

    • Cześć. Nie, na Raspberry Pi 4 startowałem z SD i dopiero później SSD, tak jak to konfigurowałem lata temu. Wydaje mi się, że RPi4 może już bootować z dysku, ale przestałem śledzić ten temat po przejściu na Intel NUC. RPi4 służy mi teraz do RetroPie w BarTopie.

    • Cześć. Wszystko mam podłączone do zasilanego zewnętrznie, porządnego huba USB – nie starczało już napięcia na RFLink, pendrive na backup oraz dysk, jaki by nie był. Niby jest szansa na pracę SSD bezpośrednio z portu Raspberry i może działać, ale nie byłbym pewny stabilności takiego rozwiązania.

Możliwość komentowania została wyłączona.