Dzień dobry!
Podoba mi się coraz bardziej 'zakulisowa’ współpraca blogerów opracowujących te same tematy 😉
Na stronie
Raspberry Pi w praktyce kolega wspomniał o mnie, rozszerzając jedne z moich poprzednich postów –
gniazdko S20 oraz
Tasmota i MQTT, które to w sumie zacząłem pisać poniekąd pod jego wpływem, uważnie czytając jego bloga od momentu kiedy zaczął. Zmotywował mnie tym samym do wyciągnięcia Sonoff POW (ja mam wersję R1) z szafy i odrobienia pracy domowej 🙂
Ja akurat kupowałem Sonoff’a w Chinach, także czekała mnie zmiana oprogramowania, ponieważ standardowe nie współpracuje z Domoticz. Lutować nie umiem, to niestety fakt. Czasem proszę o przysługę kolegów, ale często udaje się zrobić to bez takiej potrzeby. Tak samo jak w przypadku gniazdka, tak i tutaj wystarczy trochę gimnastyki.
Po rozpakowaniu wystarczy odkręcić śrubkę, podważyć podstawę Sonoff POW i mamy do niego dostęp. W lewym górnym rogu mamy dostęp do naszych pinów. Patrząc w taki sposób z pierwszy z lewej to napięcie (VDD), prawy to uziemienie (GND). Pomiędzy nimi RX i TX, czyli Receive oraz Transmit – Odbierz, Wyślij.
BARDZO WAŻNA ZASADA! Zmiana oprogramowania (flashowanie) MUSI odbywać się przy WYŁĄCZONYM wysokim napięciu na Sonoff POW. Inaczej możemy (i zapewne tak będzie) w najlepszym przypadku spalić port USB w komputerze.
Konwerter podłączamy identycznie jak w przypadku Sonoff Basic i gniazdka S20.
I teraz, delikatnie dociskając kabelki, podłączamy programator do USB w komputerze, przytrzymując włączony przycisk w Sonoff POW, wprowadzamy go w stan programowania.
Korzystając z opisywanego już pliku flash.cmd, programujemy. Kilka sekund i gotowe.
Dla pewności, u mnie wygląda on tak:
Podstawiacie w nim swój port COM na właściwy.
Przynajmniej tak już jest, kiedy się wie jak to odpowiednio zrobić! Pięknie to wygląda, gdy się opisuje. Spędziłem kilka godzin w nocy poprzedzającej sukces, bez rezultatu. Szukałem na różnych forach dyskusyjnych co może być powodem (mam Sonoff POW V1, ale Revision 2) braku komunikacji. Za nic w świecie nie mogłem załadować Tasmota. Kombinowałem, knułem, nawet prosiłem o pomoc żonę (którą serdecznie pozdrawiam) – ja trzymałem kabelki, ona uruchamiała programowanie na komputerze. SonOTA (programowanie bez kabli Over The Air) nie znajdowało Access Point Sonoff. Nic! Poddałem się i poszedłem spać.
Kolejnego dnia przeszedł mi przez głowę niewybredny komentarz. 'A może, baranie’ zamieniłeś miejscami RX i TX?’. To nie mogło być tak proste… Ale jednak było! Tym razem programowanie przeszło bez problemu już za pierwszym razem. No szkoda gadać. Ale nawiązuje to do tytułu wpisu 😉
Dalej już poszło gładko. Termite, podanie danych WiFi dla pewności i Voila!
Wybieramy Module type jako Sonoff Pow.
PONOWNIE OSTRZEŻENIE. Po podłączeniu Sonoff POW do napięcia pracujemy już na 230 Volt. Czyli żartów nie ma, nieodpowiednia ostrożność może się skończyć śmiercią.
I od razu na stronie głównej pokazuje się:
Konfiguracja parametrów Domoticz:
Zgodnie z:
I wyniki na zakładce Utility:
Oraz Switches:
Wspaniały, rewelacyjny, profesjonalnie osiągnięty efekt na zdjęciu poniżej 😀
UWAGA! Z niewiadomych jak na razie przyczyn Domoticz pokazuje mi dane z 5-minutowym opóźnieniem. Kolega z zaprzyjaźnionego bloga zasugerował kalibrację (jak poniżej), ale niestety nie pomogło. Muszę sprawdzić konfigurację Mosquitto.
PowerSet 7 – ja akurat podłączyłem żarówkę 7 Watt, kolega 60.
VoltageSet 240
CurrentSet 250
Pozdrawiam, powodzenia!
Cześć,
Czy Sonoff POW bedzie sie nadawał do sterowania/ mierzenia prądu do ogrzewacza wody (1800w) oraz lodówki ?
Czy lepiej wybrac rozwiązania innych producentów ?
Pozdrawiam.
może Pan podać bliżej jak wgrać firmware do Sonoff. Utknąłem z tym plikiem flash.cmd
Teoretycznie Sonoff POW (niezależnie od wersji) wytrzymuje do 3500 Watt/16 Amper. Czyli powinno wystarczyć bez problemu. Wszystko jednak jest kwestią sprawdzenia, ponieważ na wykonanie Sonoff ludzie czasem narzekają. Gdybym miał podłączyć takie urządzenie – przez kilka dni dokładnie obserwowałbym czujnik – czy się nie grzeje, czy wszystko zawsze działa poprawnie. W przypadku awarii ubezpieczalnia będzie miała na pewno wiele pytań.
Dzień dobry! Zawartość pliku flash.cmd jest opisana tutaj: http://cezarowy.blogspot.com/2018/03/gniazdko-sonoff-s20-i-tasmota-na-dzien.html, ale dla pewności wrzucę ją i do tego posta. W razie pytań – postaram się oczywiście odpowiedzieć.
dzieki! poradziłem sobie 🙂 udało się coś zrobić z odświeżanie wskazań mocy?
Ehhh. No właśnie jeszcze nie… Korzystam jak mogę z pogody, jesienią na pewno będzie więcej czasu na sprawdzenie.
Polecenie "teleperiod' z konsoli pozwala ustawić czas odświeżania, np. co 15 sekund -> teleperiod 15. Domyślnie ustawione ma wartość 300.
Bardzo dziękuję za cenną informację!
Ok
U mnie domoticz nadal odczytuje z interwałem 5 min.
W logach widzę informacje z POW co 30 sek.
Może wiesz co robię źle ?
Bardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.