Na 'dzień dobry’ ważna informacja, która mnie początkowo kompletnie zbiła z tropu.
RetroPie po wgraniu obrazu na kartę ze strony https://retropie.org.uk/download/ (pamiętajcie o wybraniu odpowiedniego dla Waszego Raspberry) jest PUSTE!
Edycja: Artykuł jest częścią większego opisu: http://blog.asobczak.pl/2018/11/03/arcade-bartop-opis-budowy-opus-magnum-aktualne-bo-nie-jest-wykluczone-ze-zrobie-wkrotce-cos-ciekawszego-d/
Nie ma tam nic a nic! Ja rozumiem, że nie ma gier, to oczywiste. Ale żeby nie pokazał się żaden emulator? Granda! I kilka lat temu odbiłem się od tego tematu. 'Eeeee, znowu miesiące konfiguracji, zabaw. Odpuszczam.’. I niepotrzebnie odpuściłem, bo jest to w sumie bardzo proste.
Pliki z Waszymi zgranymi z dyskietek grami (no bo jak inaczej 😉 muszą wylądować w odpowiednim folderze.
Amiga osobno, Atari 800 osobno, NES osobno, itd.
Każdy jednak folder/katalog ma identyczną strukturę i wystarczy wgrać jakikolwiek plik z programem demonstracyjnym/grą i emulator automatycznie się pokaże, wyświetlając w okienku pod nazwą sprzętu (zależnie w sumie od zaaplikowanej skórki) ilość gier, programów i dem jakie się znajdują w folderze.
Zawsze dostępna jest opcja konfiguracji RetroPie. Tam możemy dostać się do
Wstępnie każdy z emulatorów jest skonfigurowany, wystarczy go uruchomić.